| home | nowości | oferta dla kandydata | marketing polityczny | szkolenia | kontakt |

 


 

 


ul. Dworcowa 5
58-130 Żarów, Polska
tel.: 074 661-81-05
tel. kom.: 0 698-428-991
fax: 074 8570-564
e-mail: biuro@kadencja.pl

 

:: R  E  K  L  A  M  A ::



 

 

Kampania wyborcza

  "Według specjalistów od marketingu politycznego przygotowanie kampanii wyborczej polityka zaczyna się od przeprowadzenia badań marketingowych, skupiających się na oczekiwaniach i preferencjach wyborców, a także obecnym odbiorze kandydata. Następnie pisane jest szczegółowy scenariusz kampanii, obliczany jej budżet. Tworzony jest sztab wyborczy kandydata, zaczynają pracować z nim jego doradcy. Kandydat może mieć jednego głównego doradcę, takiego jak Jacques Seguela, który będzie wskazywał mu, z kim się spotkać, gdzie należy się pokazać, z kim porozmawiać.

Język kandydata, hasła wyborcze i treść reklam powinny być jasne, proste i zrozumiałe dla przeciętnego wyborcy. Lepiej skupiać się na kilku sprawach, niż obiecywać sporo w wielu dziedzinach.

Ważny jest nawet dobór kolorów. W kampanii prezydenckiej Aleksandra Kwaśniewskiego posłużono się kolorem niebieskim: niebieskie koszule kandydata, niebieskie tło dla wystąpień. Kolor niebieski budzi zaufanie, nie jest tak oficjalny jak biały, lepiej wypada na ekranie telewizyjnym.

Ile może kosztować kampania wyborcza? Zależy to od wielkości partii i zakresu użytych środków. Na całą kampanię wyborczą trzeba było w roku 1997 wyłożyć od 3 do 5 milionów złotych, zdaniem Andrzeja Anusza, sekretarza sztabu wyborczego AWS. Można ją jednak zrobić już za 1 milion złotych, choć może kosztować i 10 milionów złotych, uważa Paweł Piskorski, szef kampanii wyborczej Unii Wolności. Najdroższe są reklamy telewizyjne, nieco tańsze są billboardy. Na badania opinii publicznej trzeba wydać przynajmniej 200 tysięcy złotych. W kampanii parlamentarnej większość pieniędzy wydają sztaby terenowe, kampania prezydencka jest bardziej scentralizowana.

"Wypromowanie nowej marki margaryny kosztuje dziś około 5 mln złotych. Kwaśniewski wydał na kampanię prezydencką 3 miliony złotych, Lech Wałęsa - połowę mniej. Wykreowanie lidera jest kosztowne, chociaż nie tak bardzo, jak na przykład margaryny" - ocenia Andrzej Drzycimski, dawniej rzecznik prasowy prezydenta Lecha Wałęsy, dziś ekspert od marketingu politycznego."

 



Jarosław Zieliński, Marketing Polityczny, Winter.pl, 4 lipca 1998

 

Copyright © 2010 kadencja.pl
::GEOSPACE Group::